Spis treści
"Żałuję, że nie zadałam sobie tego pytania, kiedy mój pierwszy chłopak, Beanbag (nie pytaj, dlaczego tak go nazwałam), zaprosił mnie na randkę. Ponieważ ten związek zakończył się katastrofą. Trzy długie lata, z przerwami, a ja nie miałam pojęcia, dlaczego z nim byłam.
Prawdopodobnie presja rówieśników - wszystkie moje przyjaciółki miały partnerów. Ale innym powodem może być to, że on wydawał się bardziej zainteresowany byciem ze mną niż ja z nim. Sprawiał, że czułam się pożądana, co sugeruje większą niepewność niż myślałam. Ale nie o to chodzi.
Chodzi o to, że zostałam w tym związku, mimo że nic mi to nie dało. Nie jestem z tego dumna, bo zmarnowałam trzy lata mojego i jego życia. Był zbyt słodki, ale tak naprawdę nie tego chciałam. Unikałam jego telefonów, nie pamiętałam nic z naszych rozmów następnego dnia, a co najgorsze, nie miałam odwagi mu o tym powiedzieć. Zbyt łatwo było pozwolić mu pocieszyć mnie w zły dzień, a ja nie miałam odwagi mu o tym powiedzieć.Wiem, byłam okropna, ale nigdy nie zadałam sobie pytania: "Czy naprawdę go lubię, czy tylko dla uwagi?".
Zainteresowanie a uwaga
Jak każdy człowiek, wszyscy mamy fundamentalną potrzebę uwagi. Kiedy otrzymujesz uwagę, wszystkie właściwe obwody świecą się w twoim mózgu i czujesz się wspaniale. Ale ilość uwagi, której potrzebujesz, zanim twój mózg będzie w końcu szczęśliwy, zależy od tego, jak bezpieczny jesteś jako osoba. Jest to ostatecznie wynikiem uwarunkowania w dzieciństwie i latach młodzieńczych. Tak więc, kiedy jesteś niepewny siebie lub coś w rodzajunarcyzem, prawdopodobnie polubisz ludzi, którzy odwzajemniają twoje uczucia.
Moja historia nie jest niczym niezwykłym. Ludzie robią wiele, aby zwrócić na siebie uwagę faceta, a to zachowanie często sprawia, że inni przewracają oczami. Internet jest pełen wyszukiwań w Google:
"Lubię go czy lubię uwagę?"
"Czy lubię go, czy samą myśl o nim?"
Zobacz też: Co zrobić, gdy twój partner jest napalony, a ty nie?"Nie wiem, czy go lubię"
Problem polega na tym, że czasami trudno jest stwierdzić, czy ktoś jest w związku, ponieważ jest autentycznie zainteresowany swoim partnerem, czy też uwagą, jaką partner go obdarza. Istnieje na to naukowe wytłumaczenie. Badania sugerują dwa główne powody, dla których ludzie tworzą bliskie relacje: bliskość i podobieństwo oraz utrzymanie tej relacji: wzajemność i ujawnianie siebie.
Oznacza to, że ludzie, którzy są fizycznie blisko siebie i mają podobne zainteresowania, są bardziej skłonni do tworzenia więzi. A romantyczne uczucia są wywoływane w tej więzi, gdy jedna osoba odwzajemnia uwagę, którą otrzymuje od drugiej. Krótko mówiąc, jeśli codziennie widzisz kogoś, kto jest do ciebie nieco podobny, istnieje duża szansa, że zakochasz się w nim, jeśli myślisz, że on też by się w tobie zakochał.Dlatego dość łatwo jest pomylić potrzebę uwagi z zainteresowaniem, jeśli jesteś osobą o niskim poczuciu własnej wartości, tak jak ja.
Nie nazywam tutaj nikogo narcyzem za mylenie potrzeby uwagi z zainteresowaniem. Podczas demaskowania narcyza zauważamy wiele innych niuansów, których nie można znaleźć u przeciętnego poszukiwacza uwagi. Jednak ta dyskusja ogranicza się do zagadki "zainteresowanie a uwaga". Jeśli więc po przeczytaniu mojej historii zaczynasz zadawać sobie pytanie: "Czy naprawdę go lubię, czy tylko to, co mi się podoba?uwagę?", to jesteś we właściwym miejscu.
Czy podoba mi się on, czy uwaga? Ważne oznaki, aby wiedzieć na pewno
Nie jest trudno poświęcać komuś uwagę w związku, ale czasami może to być przytłaczające dla jednej osoby. Bycie z kimś dla uwagi, którą ci poświęca, zamiast bycia z nim z powodu prawdziwego uczucia, jest nie tylko nieuczciwe wobec twojego partnera, który może żywić do ciebie romantyczne uczucia. Jest to również nieuczciwe wobec ciebie samego, ponieważ pozbawiasz się szansy na znalezienie odpowiedniej osoby dla siebie.Ignorujesz również głęboko zakorzenione problemy w swojej psychice, które są odpowiedzialne za takie zachowanie. Aby znaleźć odpowiedź na pytanie "Czy go lubię, czy lubię uwagę?", musisz zastanowić się nad następującymi pytaniami i szczerze na nie odpowiedzieć:
1) Kto częściej inicjuje kontakt?
Czy w przeciętnym dniu on dzwoni do ciebie częściej niż ty? Czy on inicjuje rozmowę lub wysyła SMS-y częściej niż ty? Jak duża jest ta różnica? Z pewnością jest to jeden ze wskaźników tego, kto chętniej komunikuje się w związku.
2) Czy mam go ignorować dla wszystkich?
Czy często pozwalasz, by jego telefony trafiały na pocztę głosową lub unikasz ich pod jakimś pretekstem? Czy później oddzwaniasz na te telefony? Czy zdarza Ci się ignorować jego telefony dla wszystkich pod słońcem? Czy ignorujesz go, gdy jesteś zajęta czytaniem lub oglądaniem Netflixa? Czy myślisz o tym, co on myśli (lub jak się czuje), gdy go ignorujesz? Jeśli nie masz nic przeciwko ignorowaniu miłości swojego życia dla kolegów z pracy?z którym rozmawiasz dwa razy w roku, albo z facetem z delikatesów, wtedy wiesz, co odpowiedzieć na pytanie "Czy lubię jego, czy uwagę?".
Zobacz też: Porady dotyczące związków dla mężczyzn - 21 profesjonalnych wskazówek eksperta3) Czy moje rozmowy są jednokierunkowe?
Kiedy rozmawiacie, kto jest tematem waszych rozmów przez większość czasu? Czy większość waszych rozmów dotyczy skarg na innych ludzi, które mu wyrzucasz? Jak często mówi o sobie? Jeśli rozmowy zawierają głównie ciebie jako aktywnego mówcę i jego jako słuchacza, to znak, że jest singlem w związku.
4) Kiedy mam go szukać?
Czy szukasz z nim rozmowy tylko wtedy, gdy potrzebujesz pocieszenia, na przykład po ciosie w pracy lub w celu omówienia ogólnych frustracji związanych z twoim życiem? Czy szukasz z nim rozmowy, gdy coś cię uszczęśliwia? Czy szukasz go, gdy nie jest w dobrym miejscu? Czy próbujesz dowiedzieć się, czy potrzebuje od ciebie pocieszenia? To odpowie na twoje pytanie: "Czy lubię go, czy uwagę?".
5) Ile o nim wiem?
Jak dobrze znasz swojego partnera? Nie mówiąc o urodzinach, co wiesz o jego dzieciństwie? Czy możesz powiedzieć o nim coś, czego nikt inny nie wie? Czy wiesz, co go natychmiast zdenerwuje i dlaczego? Czy wiesz, jaki jest jego mechanizm radzenia sobie z rzeczami, które go denerwują? W przeciwieństwie do tego, ile on wie o tobie? To otwiera oczy i wskazuje, kim jest narcyz.związek.
6) Czy myślę o innych mężczyznach?
Czy fantazjujesz o kimś innym, gdy jesteś w łóżku ze swoim partnerem? Czy próbujesz zwrócić na siebie uwagę innego faceta, mimo że jesteś w monogamicznym związku? Czy wyobrażasz sobie ekstrawaganckie scenariusze, w których twój partner nie żyje, a ty możesz połączyć się z nowym facetem ponad swoim żalem po zmarłym partnerze? Jeśli jest on na tyle jednorazowy, że możesz fantazjować o innych mężczyznach po jego śmierci, musisz to zrobić.Zakończ tę fikcję, którą nazywasz związkiem.
7) Jeśli przestanie zwracać uwagę, czy będzie mnie to obchodzić?
Pytanie za milion dolarów. Jeśli niespodziewanie zdecyduje, że ma dość twojego egoizmu i nie chce już podążać za tobą jak zagubiony szczeniak, czy by cię to obchodziło? A może nadal żyłbyś tak, jak żyłeś, ponieważ nigdy tak naprawdę nie miał znaczenia? Jeśli tak jest w twoim przypadku, to uwaga jest odpowiedzią na pytanie "Czy lubię go, czy uwagę?". Beznamiętność nie jest oznaką prawdziwej miłości.
8) Czy lubię go lub wyobrażenie o nim?
Czy często wyobrażasz sobie swojego faceta zachowującego się w zupełnie inny sposób niż w rzeczywistości? Czy często starasz się zmienić coś w jego osobowości? Zdarzało mi się to często. Nienawidziłam Beanbaga za to, że był zbyt wyluzowany i chciałam, żeby był bardziej zdecydowany i kontrolował sytuację, dlatego nazwałam go Beanbag. Często naciskałam na niego za to, że nie był taki, jak bohaterowie moich książek, czyli samcem alfa. To było po prostuMimo to nie zerwałam z nim, ponieważ zawsze był przy mnie.
9. ostatnie pytanie: Czy lubię jego czy uwagę?
Korzystając z powyższego kwestionariusza, możesz wywnioskować, czy jesteś w związku dla uwagi, czy z miłości. Powinieneś także zastanowić się, czy twoja potrzeba uwagi może powodować niepewność w przyszłych związkach. Pomyśl:
- Czy jesteś narcyzem? Narcyzm jest wynikiem uwarunkowań we wczesnych latach kształtowania się osoby, w których osoba może rozwinąć problemy z uwagą, ponieważ w dzieciństwie nie otrzymywała wystarczającej uwagi. Czy to opisuje ciebie? Czy czujesz, że ciągle błagasz o uwagę?
- Czy masz problemy z niepewnością? Czy pragniesz potwierdzenia od wszystkich wokół ciebie? Czy masz ogólnie niską samoocenę i często podważasz swoją wartość? Czy masz również tendencję do porównywania swojego życia z innymi?
- Potrzebujesz pomocy? Jeśli czujesz, że którekolwiek z powyższych jest dla Ciebie prawdziwe i jeśli zaczęło to wpływać na Twoje życie w sposób, z którym nie możesz sobie już poradzić, możesz skontaktować się z panelem ekspertów Bonobology w sprawie swoich problemów
Bycie zakochanym to wspaniałe uczucie. Ale bycie zakochanym jest często bardziej skomplikowane, niż się wydaje. A pytanie "Czy lubię go, czy uwagę?" może ujawnić wiele o danej osobie. Kiedy jesteś z kimś z powodu wrodzonej potrzeby uwagi, wpływa to na was oboje. Relacja, którą dzielisz, nie jest zbudowana na miłości, która może trwać przez długi czas, ale na równaniu popytu i podaży, któreTo tylko kwestia czasu, zanim wszystko się rozpadnie.
Najczęściej zadawane pytania
1) Skąd mam wiedzieć, czy naprawdę go lubię?Pytanie "Czy go lubię, czy tylko wyobrażenie o nim?" może często się pojawiać. Zastanów się, czy byłbyś szczęśliwy w związku z kimś innym. To powie ci, czy to naprawdę związek lub osoba przynosi ci radość. Jeśli czujesz się komfortowo w związku, ale nie jesteś zakochany, to tak naprawdę go nie lubisz. 2) Dlaczego nie mogę zdecydować, czy kogoś lubię?
Obwiniając za to głęboko zakorzenione problemy psychologiczne, współczesną kulturę wielu opcji lub traumę związaną z przeszłością, często trudno jest zdecydować się na cokolwiek - w tym partnera. Do tego dochodzi niepokój związany z wejściem w związek, próbą zwrócenia uwagi faceta i obawą przed opiniami znajomych - wszystkie te czynniki mogą utrudniać podjęcie decyzji, czy kogoś lubisz. Ale kiedyJeśli kogoś lubisz, odpowiedzią na pytanie "Czy lubię jego czy uwagę?" nigdy nie jest uwaga.
3) Czy można kogoś lubić, ale nie chcieć się z nim umawiać?Można kogoś lubić, ale nie chcieć się z nim umawiać. Nazywa się to relacją platoniczną i nie wymaga żadnej fizycznej intymności, aby stworzyć związek. A może nie możesz zdecydować się na tego faceta i ciągle myślisz sobie: "Nie wiem, czy go lubię". W takim przypadku zawsze dobrze jest poczekać, zamiast spieszyć się ze związkiem.