Spis treści
Czy utknąłeś w sytuacji, w której jesteś więcej niż przyjacielem z korzyściami, ale nie jesteś w związku? A może nie jesteś w związku, ale jesteś więcej niż przyjacielem tej osoby? Związek typu "przyjaciele z korzyściami" to świetny pomysł, jeśli szukasz czegoś swobodnego bez zobowiązań. Ponadto jest to bardzo wygodne, ponieważ nie odpowiadasz przed nikim.
Jeśli chcesz być z kimś przyjacielem z korzyściami, musisz tylko upewnić się, że nie zaczniesz się w nim zakochiwać, ponieważ zniweczy to cały cel waszej relacji. Jeśli potrafisz dobrze radzić sobie ze swoimi emocjami i trzymać je pod kontrolą, tego typu układ zdziała cuda dla twojego życia seksualnego.
Jednak taki układ może również powodować wiele wątpliwości i dylematów. "Czy jesteśmy przyjaciółmi z korzyściami, czy kimś więcej?" "Nie jesteśmy w związku, ale się kochamy, co to dla nas oznacza?" "Jesteśmy kimś więcej niż przyjaciółmi, ale nie randkujemy. Czym jesteśmy?" Rozmawialiśmy z psychoterapeutą Jui Pimple (mgr psychologii), wyszkolonym terapeutą Racjonalnego Zachowania Emocjonalnego i praktykiem A Bach Remedy.który specjalizuje się w doradztwie online, aby znaleźć odpowiedzi na te pytania i pomóc Ci dowiedzieć się, jak najlepiej poradzić sobie z tą sytuacją.
Co jest czymś więcej niż przyjaźnią z korzyściami, ale nie związkiem?
"Czy jesteśmy czymś więcej niż tylko przyjaciółmi z korzyściami?" "Skąd wiesz, czy jesteś kimś więcej niż tylko przyjacielem z korzyściami?" "Jaka jest różnica między przyjaciółmi z korzyściami a związkiem?" - Czy twój umysł dręczą takie pytania? Jeśli tak, pozwól nam oczyścić powietrze i uwolnić cię od nieszczęścia.
Jui mówi: "Równanie 'przyjaciele z korzyściami, ale nie związek' wchodzi w grę, gdy przyjaciele wchodzą ze sobą w relacje fizyczne w oparciu o wzajemne zrozumienie, że poza seksem nie będą zobowiązywać się ani zwracać uwagi na jakąkolwiek formę zobowiązania, która jest podobna do związku. Zasadniczo ludzie wchodzą w tego rodzaju układ, aby zaspokoić swoje potrzeby fizyczne bez konieczności podejmowania pełnych zobowiązań.odpowiedzialność za zaangażowany związek".
Zobacz też: 10 oznak, że spotykasz się z alkoholikiem i 5 rzeczy, które możesz zrobićKrótko mówiąc, jesteś w nim tylko dla seksu. Możesz dzielić z tą osobą wspaniałe koleżeństwo lub przyjaźń. Ale nie ma zazdrości ani żadnych oczekiwań. Trzymasz uczucia z dala od równania. Nie odpowiadasz przed sobą nawzajem ani nie musisz dyskutować ze sobą przed podjęciem ważnych decyzji życiowych. Jesteś wolny od kłopotów związanych z zaangażowanym związkiem.
To coś więcej niż przyjaźń z korzyściami, ale nie związek
Czy przyjaciele z korzyściami to dobry pomysł? Cóż, to zależy od tego, czego szukasz, a także od ogólnego wzorca zachowań w związkach. Jeśli wiesz, że jesteś kimś, kto lubi bezpieczeństwo i zaangażowanie w długoterminowy związek, relacja przyjaciół z korzyściami może nie być dla Ciebie odpowiednia. Istnieją pewne zasady dotyczące przyjaciół z korzyściami, których należy przestrzegać, jeśli chcesz kontynuować taką relację.układ.
Jui mówi: "To, czy przyjaciele z korzyściami to dobry pomysł, czy zły, zależy od takich czynników, jak wiek, dojrzałość zaangażowanych osób oraz rodzaj zgody lub zrozumienia, jakie mają ze sobą". Etap więcej niż przyjaciele, ale nie randki, jest najtrudniejszy w nawigacji, ponieważ obie strony mogą inaczej postrzegać sytuację. Twój partner niekoniecznie musi myśleć, że jesteś kimś więcej niż tylko przyjaciółmi.korzyści, podczas gdy zaczynasz czuć, że w twoim związku jest coś więcej niż tylko seks.
"Istnieje duże prawdopodobieństwo, że jedno z nich przywiąże się emocjonalnie, podczas gdy drugie nie. W takim przypadku równanie się skomplikuje. Istnieje duże prawdopodobieństwo, że któraś ze stron zostanie zraniona, a przyjaźń zostanie zepsuta. Możliwe jest również, że oboje rozwiną romantyczne uczucia do siebie nawzajem i wejdą w związek, jak pokazano w filmach takich jak Przyjaciele z korzyściami oraz No Strings Attached wyjaśnia Jui.
Prawdziwy opis czegoś więcej niż przyjaźni, ale nie związku
Max zerwała ze swoim chłopakiem, Samem, po tym, jak oskarżył ją o zdradę z jej najlepszym przyjacielem, Rolandem. Była załamana i potrzebowała ramienia, na którym mogłaby się oprzeć. Dlatego zadzwoniła do Rolanda i opowiedziała mu o całym zajściu. Pocieszył ją i przypomniał jej, jak wspaniała jest i powiedział jej, że to nie jej wina, ale wina Sama, że nie dostrzegł, jak wspaniała jest.
Ale właśnie wtedy wydarzyło się coś nie do pomyślenia. Max pocałował Rolanda! Jedna rzecz doprowadziła do drugiej i skończyło się na seksie. Czuli się ze sobą ciepło i bezpiecznie, a ostatecznie zawarli układ "przyjaciele z korzyściami". Byli więcej niż przyjaciółmi, ale nie chodzili ze sobą. Świetnie się rozumieli, spędzali czas, uprawiali najlepszy seks bez poczucia winy, wstydu czy niepotrzebnych dramatówMax dzieli się z nami swoją historią:
Oczarował mnie
Hol był ozdobiony czerwonymi świecami zapachowymi, gdy weszłam do domu mojego chłopaka. Blask świec padał na jego policzki, a te urocze dołeczki stały się widoczne, gdy się do mnie uśmiechnął. Wyglądając elegancko w swoim czarnym smokingu, podszedł do mnie i trzymając mnie za rękę, szepnął mi do ucha: "Szczęśliwej drugiej rocznicy, kochanie".
Oznaki, że mąż zdradzaWłącz obsługę JavaScript
Oznaki, że mąż zdradzaByłam zdumiona. Pamiętał o naszej rocznicy, a na dodatek zaplanował dla mnie kolację niespodziankę. Jego zwyczaj zaskakiwania mnie nie był nowy. Ciągle rozpieszczał mnie niespodziewanymi wizytami i prezentami. Moje marzenie o romantycznym chłopaku spełniało się i być może wkrótce zostanie moim życiowym partnerem. Byłam taka podekscytowana.
Zapytał, jak smakowała kolacja, a gdy zaczęłam mówić, przerwał mi, by opowiedzieć, jak przygotowano każde danie. Przeszedł do swojej miłości do kurczaka, a następnie do tego, jak miał potyczkę z szefem i tak dalej. Chociaż doceniłam, że podzielił się swoim dniem, czułam się jak publiczność oglądająca film, bez przycisku opinii. Chciałam podzielić się moim podekscytowaniem z powodu zbliżającego się ślubu mojej siostry i narzekać na to, jakmoja nowa praca jest do bani, ale nie mogłem, bo nie byłem już w nastroju.
Oskarżenia zaczęły się
Skończywszy kolację, opadliśmy na kanapę, a ja oparłam głowę na jego ramieniu. Wziął mój telefon i przejrzał moje czaty, po czym zapytał mnie o tego faceta, który często do mnie pisze. "To mój kolega" - odpowiedziałam - "I ogólnie rozmawiamy. Jest jednak miłym facetem, bardzo pomocnym".
"Widzę, że to miły facet, dlatego ciągle z nim rozmawiasz. Wasza ostatnia rozmowa odbyła się wczoraj o 1 w nocy" - odpowiedział.
"Co? Nie mogę go ignorować, pracuję z nim, a poza tym stajemy się dobrymi przyjaciółmi" - powiedziałem.
"Tak, oczywiście. Teraz, kiedy tak dobrze się dogadujecie, dlaczego nie zrobisz z niego swojego chłopaka?" - zadrwił.
"Co do cholery! Teraz nie mogę nawiązywać przyjaźni?" odpowiedziałem z irytacją i złością.
"Och, po prostu nic nie mów, OK!" odpowiedział agresywnie. Kontynuował: "Ilu przyjaciół potrzebujesz? Masz już tego przerażającego najlepszego przyjaciela. Oboje ciągle do siebie dzwonicie i widzę oczywiste oznaki flirtu w waszych SMS-ach. Jestem podejrzliwy co do was dwojga."
Nie mogłam znieść więcej. "Nie waż się mówić czegokolwiek o moim najlepszym przyjacielu. Jak śmiesz kwestionować moją lojalność? Zawsze byłam ci wierna, ale teraz nie mogę tego znieść. ZRYWAM Z TOBĄ", krzyknęłam w złości.
Wychodząc, trzasnęłam drzwiami i rozpłakałam się, zastanawiając się, co właśnie zrobiłam. Chciałam się wyżalić, porozmawiać z kimś, więc zadzwoniłam do Rolanda, mojego najlepszego przyjaciela. Poprosiłam go, żeby przyjechał do mnie. Mój chłopak zawsze podejrzewał, że chcę być z Rolandem przyjaciółką z korzyściami.
Więcej niż przyjaciele, ale nie w poważnym związku
Gdy dotarłam do domu, zobaczyłam Rolanda czekającego na mnie. Natychmiast przytuliłam się do niego i rozpłakałam, mówiąc mu: "Zerwałam z Samem". Nie mogłam opanować łez. Zabrał mnie do mojego mieszkania i uspokoił. Poczęstował mnie wodą i zapytał: "Co się stało? Opowiedz mi wszystko".
Zobacz też: 23 rzeczy, których dojrzałe kobiety pragną w związkach"Oskarżył mnie o zdradzanie go z tobą. Jak śmiał to powiedzieć?" Opowiedziałam mu wszystko.
"Ufam ci, Max - oznajmił Roland - Wiem, jak bardzo jesteś lojalny i oddany. Nie jestem zły na Sama, po prostu jest mi go żal, że nie zauważył, jak niesamowity i wspaniały jesteś. Zawsze stałeś przy nim przez te dwa długie lata, rzuciłeś pracę i poszedłeś wbrew radom wszystkich, by go wspierać, gdy został zwolniony, a co więcej, nie mogłeś usłyszeć ani słowa przeciwko mnie. Widziałem, jak ludzie obmawiają, ale nie widziałem, by to było coś złego.stanąłeś w mojej obronie".
Przypomniał mi, że jestem wspaniała, o czym zapomniałam przez długi czas. Wywołał uśmiech na mojej twarzy i sprawił, że poczułam się ważna i znacząca. Uwielbiałam sposób, w jaki mnie doceniał, więc pochyliłam się w jego stronę i pocałowałam go. Czekaj, co ja właśnie zrobiłam? Pocałowałam mojego najlepszego przyjaciela? Czy teraz jesteśmy czymś więcej niż przyjaciółmi z korzyściami, ale nie randkami? Czy związki przyjaciół z korzyściami działają? Nie byłam pewna.
Znalazłem to, czego szukałem
Zakłopotana siedziałam tam, wciąż myśląc o tym, co zrobiłam, gdy odwzajemnił mój pocałunek. Poczułam współczucie, ciepło i poczucie bezpieczeństwa, gdy otoczył mnie ramionami. W ferworze chwili poszliśmy dalej i uprawialiśmy seks. A seks był niesamowity, w przeciwieństwie do Sama.
Nie jesteśmy w związku, ale bardziej niż przyjaciółmi. Ale czy przyjaciele z korzyściami to dobry pomysł, gdy jesteście już najlepszymi przyjaciółmi i kolegami z pracy? Cóż, jeśli trzymasz ten aspekt swojego życia z dala od miejsca pracy, nikt nie musi o tym wiedzieć. Różne myśli krążyły mi po głowie.
Wieczór sprawił, że mój wieloletni najlepszy przyjaciel stał się moim przyjacielem z korzyściami, bez żadnych zobowiązań. Minęły już cztery miesiące i nie mogę znaleźć ani jednego powodu do narzekania. Możemy rozmawiać bez końca, wychodzić i dobrze się bawić, dzielić się świetnym zrozumieniem, uprawiać dobry seks, a wszystko to bez zbędnych pytań, nieufności i zazdrości.
Nie muszę mu mówić, gdzie idę, z kim rozmawiam, kim jest nowy facet na mojej liście znajomych i tak dalej. Zdałam sobie sprawę, że zrozumienie, współczucie i przyjaźń są ważniejsze niż romantyczne niespodzianki. Czasami wydaje się, że to, co dzielimy, to coś więcej niż przyjaciele z korzyściami, ale nie związek. To dlatego, że jesteśmy też najlepszymi przyjaciółmi i mówimy sobie o każdej drobnostce.
Powodem, dla którego związek typu "przyjaciele z korzyściami" sprawdza się w naszym przypadku, jest to, że oboje wiedzieliśmy, czego od niego chcemy i nie było żadnych niedopasowanych oczekiwań od żadnego z nas. Jesteśmy więcej niż przyjaciółmi, ale nie umawiamy się ze sobą. Pamiętaj tylko, że jeśli szukasz dobrej zabawy bez zobowiązań, nie pozwól, aby uczucia stanęły Ci na drodze.
Najczęściej zadawane pytania
1) Jak często znajomi z korzyściami przeradzają się w związki?Rzadko. Kiedy jedna osoba w związku dowiaduje się, że druga osoba szuka czegoś więcej, zwykle wycofuje się, ponieważ nie na to się pisała. 2) Jak długo przyjaciele z korzyściami zazwyczaj trwają?
Zazwyczaj układ przyjaciół z korzyściami zaczyna się zaraz po zakończeniu związku i może trwać tak długo, jak długo układ ten jest korzystny dla obu zaangażowanych osób.