Katolik na randce z ateistą

Julie Alexander 09-08-2023
Julie Alexander

Związki są wystarczająco skomplikowane, ale kiedy dodasz do tego Boga lub religię, sprawy naprawdę zaczynają się komplikować. Spotykanie się z ateistą, gdy jesteś wierzący w Boga, jest wystarczająco trudne, ale kiedy zaangażujesz rodziny, nie ma odwrotu, nigdy nie zaakceptują ateistycznego poglądu na małżeństwo.

Katolicy są wierni i niezwykle oddani swojej religii i Kościołowi. Pojawią się pytania o to, jak poradzisz sobie w dłuższej perspektywie, jak wychowasz swoje dzieci itp. Tylko jeśli potrafisz uszanować opinie drugiej osoby, możesz sprawić, że ten związek będzie działał. Jeśli wyśmiewasz lub próbujesz zmienić poglądy drugiej osoby, możesz spodziewać się oczywistości.

Randka i małżeństwo z ateistą

Czy katolik może poślubić ateistę bez rozpadania się świata? Jedyną rzeczą bardziej skomplikowaną niż poślubienie ateisty jest radzenie sobie z wścibskimi krewnymi i dalszą rodziną; melodramat nigdy nie przestanie istnieć. Prawdopodobnie uważają, że jest to jeden z powodów, dla których powinieneś zdecydować się na poradę przedmałżeńską.

Chociaż sprawiliśmy, że zabrzmiało to makabrycznie, i tak jest, umawianie się z ateistą nie jest niemożliwe. I chociaż prawdą jest, że większość związków kończy się niepowodzeniem z tego powodu, jeśli uważasz, że możesz sprawić, by to zadziałało, nie powinieneś się poddawać. Zrób wszystko, co konieczne, aby zrównoważyć swoje życie małżeńskie i religijne.

Samotny i gotowy na związek

To były ciężkie czasy; ciężkie, wyczerpujące i wyczerpujące psychicznie. Byłem singlem przez prawie 2 lata po wyjściu z 6-letniego związku. Bycie zdradzanym robi Nie jest łatwo ponownie komuś zaufać. Ale nawet wtedy, gdy czułem, że jestem gotowy, będąc poza flirtem, randkami i zalotami przez tak długi czas, byłem zardzewiały.

W pogoni za miłością próbowałem trafić w kilka stereotypowych miejsc, ale miłość wydawała się być na wakacjach. Siłownia nie działała, park dla biegaczy nie działał, klub nie działał, moje miejsce pracy było pustynią, a ci, z którymi się klikałem, byli już zajęci.

Cóż, zawsze pozostaje Internet Więc wszedłem do internetu i stworzyłem sobie niesamowity profil na jednym z kilku portali matrymonialnych, które zaludniły internet. W miarę przeglądania, moje przekonanie o śmierci w samotności rosło z każdym profilem, który przeglądałem.

Zobacz też: 7 powodów, dla których nie możesz jeść po rozstaniu + 3 proste sposoby na odzyskanie apetytu

Znalazłem katolicką dziewczynę

Pewnego dnia, gdy już miałem porzucić wszelką nadzieję i zadzwonić do babci po pomoc, zadzwoniła do mnie katoliczka z Atlanty. Uwielbiała czytać, psy, Bruce'a Wayne'a, pracowała dla giganta technologicznego, kochała klasycznego rocka i Manchester United!

"To musiał być sen.

Zaśmiała się najpiękniejszym śmiechem i odpowiedziała: "Oczywiście! Jestem prawdziwa!" Jeśli to był sen, nie chciałem się obudzić.

Powiedziała mi, że urodziła się jako katoliczka, ale nie jest szczególnie religijna, co mi odpowiadało. Jestem ateistą, ale nie przeszkadzało mi, że inni praktykują swoją wiarę, o ile zostawiali mnie w spokoju. Znała moje poglądy i obojgu nam nie przeszkadzało posiadanie różnych przekonań religijnych w związku. Jednak w mojej głowie kołatała się myśl, że ateista spotykający się z chrześcijaninem nie obędzie się bez własnych problemów.zestaw problemów.

Poznaj rodzinę

Spotykaliśmy się przez 6 miesięcy, zdecydowaliśmy, że nadszedł czas na spotkanie z jej rodzicami w New Jersey i pojechaliśmy do nich na weekend. Denerwowałem się spotkaniem z nimi i byłem trochę zaniepokojony tym, co pomyślą o tym, że ich córka wychodzi za ateistę.

Tak więc siedziałem w jej salonie z rodzicami, gdzie na ścianie wisiał ogromny krucyfiks ze świecą, kwiatami, różańcem i Starym i Nowym Testamentem na małej półce tuż poniżej. To było dokładnie naprzeciwko miejsca, w którym siedziałem.

Cholera, Pomyślałem, to nie wygląda dobrze .

Po zwykłych uprzejmościach od razu przeszliśmy do niewygodnych szczegółów dotyczących pensji, inwestycji i planów na przyszłość. Stamtąd przeszliśmy do religii. Postanowiłem ostrożnie dobierać słowa.

Zobacz też: 45 pytań, które warto zadać mężowi podczas rozmowy od serca do serca

"Ciociu", powiedziałem, "wychowałem się jako Żyd".

Ciotka poruszyła się niepewnie: - Żyd? Nie możemy pozwolić, by Żyd poślubił naszą córkę. - Spojrzała na męża, który potwierdził skinieniem głowy. - Nie chcemy zrujnować reputacji naszej rodziny i sprawić, by ludzie zaczęli gadać. To mała okolica i wszyscy się znają.

Przekazałem wiadomość

"Cóż, ciociu, będziesz szczęśliwa wiedząc, że jestem ateistką" - uśmiechnęłam się.

"Jesteś co Ciotka zapytała, lekko mrużąc oczy. Nie byłam pewna, czy wie, co to jest ateista.

"On nie wierzy w Boga" - wyjaśniła moja dziewczyna.

Ciotka głośno sapnęła: "Jezu! On nie wierzy?" Ściskając się za klatkę piersiową kontynuowała: "Jak on może tu przychodzić i prosić o twoją rękę, skoro nie wierzy w Boga?" A wtedy wujek dodał: "Ateista umawiający się z katoliczką w moim domu? To się nigdy nie zdarzy!".

"Ciociu, nie mam żadnych problemów z tym, że jesteś religijna. Ja nie jestem i to mój wybór" - odpowiedziałam uśmiechając się.

"Nie... nie... nie! To się nie uda!" - warknął wujek. Był wyraźnie poruszony. "To znaczy, bycie Żydem jest w porządku, ale ty jesteś ateistą? Więc co, czcisz szatana?".

"Nie, wujku, nie wierzę w Boga ani religię. Jestem człowiekiem nauki. Jestem realistą".

Wujek i ciocia spojrzeli na siebie z niedowierzaniem. Wciąż rzucali spojrzenia na krzyż na ścianie! Mój uśmiech nie trwał długo. Powietrze było napięte.

Może powinienem coś powiedzieć. "Wujku, realiści są..."

"O Boże! Pomyślałeś o dzieciach? Czy to w porządku, że małżeństwa nie mają dzieci?" - zapytała ciocia, przerywając mi w połowie. Wciąż była niedowierzająca: "Jak katoliczka może poślubić ateistę? Ten związek jest z gruntu zły".

"Cóż, twoja córka mówi, że chce je wychować po katolicku, co mi odpowiada. Ale kiedy osiągną wiek zrozumienia, chciałbym, aby wybrały swoją religię" - odpowiedziałem. Każde słowo było prawdziwe.

Wujek potrząsnął głową z niedowierzaniem i spojrzał na córkę: "Nie mów mi, że ci to nie przeszkadza, że ateista się z tobą umawia?".

"Tak, mam! I on ma rację" - odpowiedziała moja dziewczyna. "Chcę, żeby dzieci zdecydowały, kiedy będą wystarczająco dorosłe".

Melodramatyczny koniec

"Jeśli zamierzasz za niego wyjść, kup mi najpierw butelkę trucizny. Najpierw będziesz musiała mnie pochować, a potem będziesz mogła za niego wyjść" - wykrztusiła ciotka, jej głos drżał. Nie byłam pewna, czy to panika, czy rozpacz. Być może po trosze jedno i drugie. Ale ona zrobił To mnie przekonało.

Nie mogłam dłużej się powstrzymywać i pozwoliłam, by cały ten stłumiony śmiech wyrwał się z głębi mnie. Eksplodowałam jak dynamit, ściskając się za skurczony brzuch i wyjąc, mimowolnie uderzając drugą ręką w sofę.

Ale dramat!

Postawiłem na swoim i dałem im bardzo wnikliwą lekcję na temat nowoczesnej miłości i bycia postępowym w dzisiejszym świecie. Zajęło im to około dwóch dni, ale wiem, że nadal nie są przekonani, że ich córka spotyka się z ateistą.

Każda rodzina jest wyjątkowa i trochę zwariowana, więc nie poddawaj się zbyt szybko. Dla nich ateista spotykający się z chrześcijaninem jest całkowicie dziwacznym pomysłem i nic nie może być bardziej odrażające niż to. Rób wszystko krok po kroku i spraw, aby rozgrzali się do tej osoby, jej niereligijnych wartości i udowodnij im, że razem wychowacie najlepsze dzieci.

Najczęściej zadawane pytania

1) Czy można być szczęśliwym jako ateista?

Nie rezygnuj z idei Boga tylko dlatego, że twój partner lub ktoś inny ma na ciebie wpływ.

2) Jaki procent ateistów jest żonatych?

Wskaźnik małżeństw wśród tej grupy jest niższy, co zostało odnotowane w badaniu z 2012 r., w którym tylko około 36% ateistów było w związku małżeńskim w porównaniu do 54% chrześcijan.

Julie Alexander

Melissa Jones jest ekspertem w dziedzinie związków i licencjonowaną terapeutką z ponad 10-letnim doświadczeniem w pomaganiu parom i osobom indywidualnym w rozszyfrowywaniu sekretów szczęśliwszych i zdrowszych związków. Posiada tytuł magistra terapii małżeńskiej i rodzinnej i pracowała w różnych środowiskach, w tym w lokalnych klinikach zdrowia psychicznego i prywatnej praktyce. Melissa z pasją pomaga ludziom budować silniejsze więzi z partnerami i osiągać długotrwałe szczęście w ich związkach. W wolnym czasie lubi czytać, ćwiczyć jogę i spędzać czas z najbliższymi. Poprzez swojego bloga Decode Happier, Healthier Relationship Melissa ma nadzieję podzielić się swoją wiedzą i doświadczeniem z czytelnikami na całym świecie, pomagając im znaleźć miłość i więź, której pragną.